Metamorfoza kącika biurowego
Codziennie rano wchodząc po schodach do biura mijamy pusty kącik. Z jednej strony to zwykła wnęka obok pokoju gospodarczego, z drugiej jednak pierwsze miejsce, na które patrzymy przekraczając progi IN SPE. Biała ściana, kaloryfer, trochę wystających kabli… nic szczególnego. Pomyśleliśmy więc, dlaczego by go nie zagospodarować?
Użyliśmy kilku elementów, które mieliśmy już na magazynie i odrobinę kreatywności. W końcu jesteśmy mistrzami w tworzeniu czegoś z niczego.
Od czego zaczęliśmy? Od przytargania zwykłej białej drabiny z magazynu. Spojrzeliśmy na nią i już w głowie narodził się plan co dalej. Następnym krokiem było nałożenie deseczek na drabinę. Deseczki, które w poprzednim życiu były zwykłą białą szafką.
Wykorzystaliśmy również lampeczki choinkowe, które niezdarnie narzuciliśmy na naszą drabinę. Znaleźliśmy w magazynie stare szklane butelki…hmmmm co z nich zrobić? Długo się nie zastanawialiśmy! Wystarczyło kilka świeczek, trochę wosku i ze zwykłych butelek strikte do wyrzucenia powstały naprawdę zdumiewające świeczniki.
Dla papierowych nietoperzy znaleźliśmy miejsce na krwisto czerwonych badylach. Wykorzystaliśmy również skrawki materiału, które kurzyły się w magazynie. Sami powiedzcie czy czerwony materiał do złudzenia nie przypomina wam prawdziwej krwi?
Spojrzeliśmy naszym kreatywnym okiem i dołożyliśmy jeszcze kilka elementów które stworzyły całość naszej dekoracji.
To wszystko udało nam się stworzyć w kilka chwil. Jest to dowód na to, że z pozoru ciekawa i pracochłonna dekoracja wcale nie musi być wymagająca. Wszystkie materiały które użyliśmy to pozostałości z eventów oraz znalezione i zapomniane w magazynie elementy. Otwórzcie umysły, wypuśćcie swoją kreatywność na wolność i zacznijcie tworzyć! To proste!
Ogranicza nas jedynie wyobraźnia!